CO NOWEGO...

19:35 Cinnamon Home 10 Comments


Co nowego?
 Hmm, dawno nie pokazywałam salonu. Ostatnio chyba w okresie wielkanocnym, a że od tego czasu minimalnie się zmieniło, robię to teraz. Ubyło trochę kolorów, przybyło czerni. Na półce nad kanapą znalazła też swoje miejsce duża szklana "butla" (?) prosto z piwnicy rodzinnego domku :)

pozdrawiam i dziękuję za komentarze :)  


 








10 komentarzy :

  1. Cudnie i uroczo u Ciebie. Fajna ta butla. Ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Powyginana lampa jest cudna:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna ta butla ;) Myślałaś o tym, żeby zasadzić w niej wodne kwiaty :)?

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieplutko, przyjemnie, ładnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam taki sam gąsiorek. Ładnie zmienia się Twój dom. Cieszę się że Cię odwiedziłam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Marzy mi się taka kanapa, ale w odcieniu szarości, piękna rzecz. A tak z ciekawości te schody gdzieś prowadza :)?

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz też wybrałabym szarą :) a co do schodów - to prowadzą na niewielką antresolę, którą można zobaczyć w którymś z wcześniejszych postów. A już wkrótce nowy post - zatem zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń