MAŁY LIFTING FOTELA BIUROWEGO
I mamy piątek :)
weekend czas rozpocząć - czyli kocyk, książka i jeszcze ciepłe ciasteczka owsiane :)
Ale przedtem kilka zdjęć z mojego dzisiejszego zadania - czyli mała metamorfoza zwykłego, już wysłużonego fotela obrotowego.
Teraz jestem bardzo zadowolona z jego wyglądu, zwłaszcza, że ostatnio jestem zakochana we wszelkich geometrycznych wzorach :)
Zobaczcie sami:
przed
i po
A w tym poście możecie zobaczyć, jak fotel wyglądał jeszcze niedawno - w wydaniu niebiesko-białym.
Na zakończenie chciałabym wszystkim serdecznie podziękować za komentarze po ostatnim poście :)
udanego weekendu!!!
Ale świetna metamorfoza. Wygląda naprawdę super!!!
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu kochana, buziaki
fajna przemiana! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny! Ja myślę o wymianie obicia kanapy, ale trochę się boję, że będzie gorzej wyglądało niż jest :)
OdpowiedzUsuńZmiana niesamowita, gratulacje ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńsuper :-) fotel jak nowy :-)
OdpowiedzUsuń